W naszym społeczeństwie niemal każdy ma ciągły dostęp do internetu. Jednak niewiele osób, które z niego korzysta, zna zasady bezpiecznego się po nim poruszania. W internecie czujemy się bezpieczni i anonimowi, ale brak wiedzy na temat sposobów działania tych, którzy czują się w nim bezkarne, może grozić nam kradzieżą danych wrażliwych, pieniędzy, czy też zawirusowaniem urządzeniem. Jak zadbać o swoje bezpieczeństwo w internecie? Jak chronić się przed cyberprzestępcami? Sprawdźmy.
Podaj imię i nazwisko… Pewnie! Nie ma sprawy!
Kiedy to internauci zaczęli grupować się w sieci za pomocą portali społecznościowych, dla nikogo podawanie swojego imienia i nazwiska nie wydawało się żadnym problemem. “Znajomi będą mogli łatwiej mniej odnaleźć” – myślał każdy, gdy uzupełniał dane w kolejnym formularzu i akceptował regulamin, którego przecież nikt nie czyta. Prawda jest taka, że udostępnienie swoich danych osobowych w sieci, może mieć bardzo poważne konsekwencje. Często do pozyskania wrażliwych informacji nie przestępca nie musi się nawet włamywać na nasze konto, gdyż większość z nich podajemy je już na samym profilu, który jest widoczny dla wszystkich.
Zakładając kolejne profile, nie zastanawiamy się nad przykrymi konsekwencjami wykorzystania informacji o nas samych, a także z jak niezwykłą łatwością może najbardziej kluczowe z nich pozyskać osoba niepowołana. Zanim na popularnych stronach podamy dane osobiste, warto się zastanowić nad tym, czy jest to naprawdę nam potrzebne – przecież znajomi, którzy będą dla nas ważni i tak nas odnajdą. Czasem lepiej posłużyć się pseudonimem, czy też ksywką, która znana była wśród grona najbliższych. Powinniśmy również zdawać sobie sprawę z tego, że informacje, który zawieramy na profilach (jak również zdjęcia), stają się własnością portali internetowych, a te mogą z nimi zrobić, co tylko będą uważać za dobre dla interesu firmy. Dlatego tak ważne jest, aby ze zrozumieniem czytać regulaminy stron, w których to mamy zamiar podawać istotne dane. Jeśli po takiej lekturze uznamy, że któryś z jej punktów jest dla nas niejasny, to zawsze możemy się w tym przypadku posłużyć wcześniej wspomnianym pseudonimem.
Dlaczego jedno hasło do wszystkich kont, to nie jest dobry pomysł?
Kolejnym błędem, który popełnia większość internautów, jest wykorzystywanie jednego hasła (i często również loginu) do wielu kont. Gdy haker złamie zabezpieczenie, to nic nie będzie stało na przeszkodzie, aby przejął wszystkie nasze konta. Szczególnym zagrożeniem jest dla użytkownika internetu sytuacja, gdy przejęciu ulega nasza skrzynka poczty elektronicznej. To ona jest niejako furtką do pozostałych profili sieciowych, dlatego jej zabezpieczenie powinno być naszym priorytetem.
Każde internetowe konto, które zakładamy, powinno posiadać osobne hasło. To znacznie utrudni możliwość przejęcia naszych danych. Hasła, które do nich wybieramy, nie powinny być proste i oczywiste. Zaleca się, aby były one skonstruowane według znanego tylko nam algorytmu, który będzie się składał z małych i wielkich liter, cyfr, a najlepiej również znaków specjalnych.
Żadne, nawet najbardziej skomplikowane hasło, nie jest nie do złamania. Tak naprawdę jedynym chroni nas i ogranicza przestępców przed dostaniem się do cennych danych, to czas i moc obliczeniowa ich komputerów. Dłuższe hasła będą wymagały większej ilości czasu do ich złamania. Dlatego konstruując hasło, warto zawsze dopisać parę dodatkowych znaków, aby utrudnić zadanie hakerowi.
Uchronić przed włamaniem na konto uchronią nas również zmiany haseł w najbardziej kluczowych dla nas serwisach co kilka miesięcy. Pamiętajmy o tym, że haseł nie powinniśmy nigdzie zapisywać, gdyż najbezpieczniejszym miejscem jest dla nich nasz własny mózg.
Bezpieczne sieci – czyli czego się wystrzegać i jak się zabezpieczyć?
Kolejnym problemem, z którym spotykają się internauci, jest oczywiście bezpieczeństwo samego połączenia sieciowego. Nie zaleca się korzystania z sieci, których nie znamy. Darmowe hotspoty, mogą okazać się tutaj przysłowiowym “koniem trojańskim”, który spowoduje instalację na naszym sprzęcie szkodliwego oprogramowania. Jeśli sytuacja nie pozostawia nam innego wyjścia, jak skorzystanie z publicznej sieci, musimy pamiętać o wyłączeniu możliwości udostępniania danych w sieci publicznej.
W polepszeniu bezpieczeństwa pomoże nam również szereg programów, które zagwarantują nam ochronę rzeczywistą, a także pozwolą rutynowo sprawdzać, czy w naszym komputerze nie pojawił się “szkodnik”. Pierwszym z nich jest oczywiście wybór odpowiedniego programu antywirusowego. Nie musi być to aplikacja płatna, w sieci znajduje się bardzo dużo “antywirusów”, które działają na podstawie licencji freeware, i będą zabezpieczać nasz komputer równie dobrze, co ich płatne odpowiedniki.
Kwestia, która niewątpliwie może być wykorzystana przez osoby niepowołane, to nasz internetowy znacznik zwany adresem IP. Aby uchronić się przed programami szpiegowskimi, hakerami, możemy go ukrywać za pośrednictwem specjalnych usług VPN.
Temat bezpieczeństwa w sieci jest niewątpliwie niezwykle obszerny. Jednak warto zaznajomić się z jego podstawowymi zasadami, a także zwiększyć jego poziom poprzez instalację odpowiedniego oprogramowania. To dopiero początek drogi, którą każdy z nas musi eksplorować w ramach własnego doświadczenia.